Po spotkaniach ze Zrywem II Kretomino/Bonin oraz Victorią II Sianów, kolejnym sparingpartnerem Wichru był beniaminek grupy drugiej Klasy A, Sokół Lulewice...
Pierwsza część meczu rozgrywana była pod zdecydowane dyktando gospodarzy. Wicher dłużej utrzymywał się przy futbolówce, wymieniał wiele podań i choć często brakowało dokładności, często stwarzał zagrożenie pod bramką przyjezdnych. W dobrych sytuacjach znaleźli się Michał Pelc oraz wracający do zespołu Michał Kujawski. Na bramkę Sokoła uderzali również Jaśkiewicz, Łukasz Szumiłowski oraz Jarek Mudryk. Po strzałach z dalszej odległości Łukasza Łaskiego, piłka o centymetry mijała słupek bramki gości. Gospodarze objęli prowadzenie w końcówce pierwszych czterdziestu pięciu minut. Z prawej strony boiska na szesnasty metr futbolówkę dośrodkował Jaśkiewicz, a Mateusz Szumiłowski bez zastanowienia uderzył z woleja, zmuszając do kapitulacji golkipera Sokoła.
Po zmianie stron i przeprowadzonych w przerwie zmianach, gra bardziej się wyrównała. Przyjezdni częściej gościli pod bramką gospodarzy, lecz nie wynikało z tego żadne poważniejsze zagrożenie dla bramkarza Wichru, w dużej mierze dzięki udanym interwencjom środkowych defensorów. Po drugiej stronie boiska dwukrotnie wprost w golkipera Sokoła strzelał Nehring. Obok bramki uderzali Kiżewski oraz Łukasz Szumiłowski. W końcówce spotkania, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzale głową Jaśkiewicza gości od straty gola uratowała poprzeczka. Kropkę nad "i" w ostatnich sekundach postawił Michał Nehring, wykorzystując sytuację "sam na sam" po dobrym podaniu z głębi pola.
dzisiaj: 17, wczoraj: 122
ogółem: 609 991
statystyki szczegółowe